Odpoczynek i relaks to nie to samo co zabawa. Niektórym ludziom łatwiej jest odpoczywać, innym – bawić się. Hubbub razem z BBC stworzyli The Rest Test i przebadali 18 000 ludzi ze 134 krajów, aby dowiedzieć się, co nas relaksuje.

Pierwsze trzy miejsca zajęło 'czytanie’, kontakt z naturą’ oraz 'spędzanie czasu samemu’.

Na dalszych miejscach znalazły się: 'słuchanie muzyki, 'nicnierobienie’, 'spacer’, 'kąpiel/prysznic’, 'marzenie’, 'oglądanie TV’. Inne badania pokazują, że spędzanie czasu z przyjaciółmi i rodziną należy do najbardziej uszczęśliwiających zajęć. Zajęcia, które nas uszczęśliwiają są jednak czymś innym niż te, które nas relaksują. A relaksuje nas najbardziej, jak się okazuje, czas, który spędzamy sami ze sobą.

Nie dla wszystkich jednak relaks jest przyjemnym doświadczeniem. Są ludzie (w ww. badaniu było to 9%), dla których relaks jest stresującym doświadczeniem, wywołującym poczucie winy.

Kłopot jest też wtedy kiedy zamiast odpoczynku (głębokiego wyciszenia, pobycia samemu ze sobą, zresetowania się) zapewniamy sobie zabawę.

Z badań wynika, że w grupie osób z deficytem relaksu są ludzie, którzy mają wysokie zarobki; ludzie pracujący na nocne zmiany; osoby zatrudnione na cały etat oraz ci, którzy zajmują się innymi. Niemal wszyscy my.

Umiejętność relaksu jest szczególnie ważna dla osób trzeźwiejących. Wiele osób uzależnionych od seksu mówi o tym, że nie umie odpoczywać.

Jak to zrobić, żeby odpocząć? Jak odpoczywacie? Czy umiecie odpoczywać?

https://www.psychologytoday.com/blog/living-single/201707/another-great-thing-about-being-alone